Witam !Oryginalna piosenka : Mata - Patointeligencja{ https://www.youtube.com/watch?v=wTAibxp37vE }Wszystkie prawa autorskie należą do MATA ! ! !≈≈≈≈≈≈
Klip "Patointeligencja" Maty w ciągu kilku dni zyskał blisko 4 miliony odtworzeń na YouTubie. Utwór wywołał dyskusję wśród internautów Mata nie jest jedynym, który mówi głośno o rzeczach, o których raperzy dotąd milczeli. W piosenkach młodych artystów widać nie tylko głos pokolenia, ale i opowieść o dojmującej samotności Pojawiają się głosy, że "bananowa młodzież" zawłaszcza coś, co należało do ludzi o niższym statusie ekonomicznym 19-letni Michał Matczak zwany Matą wypuścił na rynek kawałek "Patointeligencja" i zelektryzował nim opinię publiczną. Rapuje w nim o tym, jak elitarna młodzież wypija litry alkoholu, wpada w uzależnienia, uprawia seks. Jednocześnie uczy się świetnie, ma czerwony pasek i dostaje się na najlepsze światowe uniwersytety. Od kilku dni toczą się dyskusje o utworze. Niektórzy mówią, że przecież takie zachowanie młodzieży to nic nowego i pewnie mają rację. Jednak, jak podkreślają inni - ktoś w końcu o tym głośno powiedział, a że zrobił to w takiej formie, ten głos miał siłę przebić się do znacznej części społeczeństwa. Na utwór zwrócili uwagę ludzie, którzy problemom uczniów przyglądają się z bliska. Dziennikarka edukacyjna Justyna Suchecka zaleca nie obrażać się na przekleństwa w tekście, a słuchać uważnie. Z kolei pedagog z tytułem Nauczyciela Roku 2018 Przemysław Staroń podkreśla, że dziękuje Macie za jego krzyk. Problemy o których rapuje Mata, obserwuje w swojej pracy od wielu lat i ma nadzieję, że teraz pochylą się nad nimi też inni. Jeszcze inne głosy to te, w których da się słyszeć, że "chłopaki z bananowych rodzin zawłaszczają hip-hop". Tylko dlaczego ktoś miałby mieć monopol na tę muzykę? Poza tym stwierdzenie, że tylko osoby z trudnych środowisk tworzyły kiedyś hip-hop jest przekłamaniem. Młodym też zdarza się rapować o tym, co ich bardziej doświadczeni koledzy - imprezach i chlaniu. Jeżeli chcą jednak dotykać w swoich tekstach innych obszarów, mają do tego takie samo prawo. Tym bardziej, że ich głównymi odbiorcami są osoby w podobnym wieku, z którymi poprzez muzykę mogą prowadzić dyskusję. Samotność i strach Co ważne nie są tylko głosem pokolenia, ale też całych grup społecznych, które niekoniecznie pływają w pieniądzach. Jan-rapowanie w utworze "Wszystko ok" dotyka samotności. Trudno powiedzieć, że uczucie osamotnienia jest zależne od stanu portfela. To coś, co po prostu pojawia się w życiu. I, jak w tekście Jana, innym może się wydawać, że wszystko jest w porządku, ale człowieka rozdziera w środku, bo nie zbudował pogłębionych relacji. Podobne przesłanie płynie z piosenki Schaftera "Hot coffee". Słyszymy tam: "Jestem w agonii, trzymam pistolet przy skroni". Mamy tam nastolatka, który mimo młodego wieku zaszedł na szczyt, ale ciągle towarzyszy mu lęk, że ktoś powie mu, że jest nikim, a on zostanie z niczym. Taki strach pojawia się i wśród uczniów i ludzi dorosłych. I jedni i drudzy potrzebują zapewnienia: "nie jesteś z tym sam". Dla młodych szczególnie ważne będą takie słowa wypowiedziane z ust ich idola, tym bardziej jeśli jest w podobnym wieku - a więc bardziej wiarygodny. Chłopak z chłopakiem Młodzi raperzy dają słuchaczom rozładować emocje, ale też mimo wulgarnej ramki, niosą w swoich tekstach ideę tolerancji i akceptacji. Widać to w kawałku "1998 (mam to we krwi)" autorstwa Bedoesa. Rapuje: "Nie przeszkadza mi chłopak z chłopakiem i nie jestem z lewej czy z prawej. Po prostu za miłość nikt nie powinien płacić płaczem (...). Jestem wierzący i odmawiam pacierz, a jeśli ktoś nie wierzy w Boga lub ma inną wiarę to nadal jest kur* mym bratem". Do tego Bedoes jest tym, który niszczy wspomnianą już tezę, że teraz rapują tylko bogate dzieciaki. Wychował się bez ojca na jednym z bydgoskich osiedli. Jak sam rapuje "jestem z bloków, miałem umrzeć na chodniku". I znów - jest to artysta, w którego utworach inni mogą znaleźć wsparcie psychiczne. Bedoes wprost stwierdza, że był w szkole kozłem ofiarnym. Bity i poniżany przez kolegów. Jednak udało mu się wyjść na prostą, co oznacza, że jest nadzieja, choćby było ciężko. To mówią nasze dzieci Dyskusje, które toczą się w internecie czy w trakcie spotkań po pracy pokazuje jednak, że nie dla każdego znaczenie tego, co robią młodzi raperzy, jest tak oczywiste. Można przeczytać, że hip-hop to generalnie zła muzyka i zupełnie nie ma znaczenia, co tam sobie raperzy wykrzykują w tekstach. Otóż ma, bo jeden czy drugi młody raper, może powiedzieć nam o tym, do czego nie chcą lub boją się przyznać ci, którzy ich słuchają. A to przecież często nasze dzieci, młodsze siostry czy kuzyni. Chcemy być chyba zorientowani w tym, co się z nimi dzieje? Godzina spędzona z muzyką raperów nowego pokolenia może w tym pomóc.
But they were still locked up for a motherfucking roach. [Bridge] It doesn't have to be like that. 2-0-4-0, M.A.T. for president, motherfucker. [Outro] Why the fuck is this cop frisking me. I have Mój ziomo w 1 LO zjarał Amsterdam pierwszego września Po to by nauczycielka myślała, że tak już ten ma z natury No i do matury mówił jej, że to alergia Mój ziomo miał piersiówe, którą uzupełniał W termosie trzymał wóde i ściemniał profesorom, że to herba Dom, szkoła w złotówie, dom, szkoła w uberkach Mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych Na białych tych szkołach pykali w pokerka Mój ziomo coś wygrał, mój ziomo coś przegrał Mój ziomo z mym ziomem walili wiaderka Na piętnastkach no i dwudziestkach I wiosna za budą, a zimą, gdy zimno na dworze To kitrali się po łazienkach Mój ziomo miał supreme, mój ziomo miał bape'a Mój ziomo na uro dostał te kluczyki od merca Na czarno ukry sprzątały mu penthouse Mój ziomo chciał wypłatę starego przećpać Nie pykło, bo była tak wielka Że dużo prędzej by tu kopnął w kalendarz (ej) Mój ziom się powiesił w sylwestra A ciągle pamiętam jak kradliśmy te flaszki z Carref'a I jak je piliśmy na hejnał o 8:20 I tak najebani na przerwach, bez przerwy (oh) I tak najebani na przerwach, bez przerwy I tak najebani na lekcjach, my to patointeligencja My to! My to! Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja Mój ziomo walił here słuchając Kazika Centralny, menele, rodzice i szpital Ojciec był maklerem, a mama lawyerem I grube portfele, co chudły wraz z nim na odwykach Mój ziomo znajomej podawał kutasa W kiblu dla inwalidów, w Złotych Tarasach Mój ziomo w prywatnym gimnazjum koleżance z ławki spłodził dzieciaka A rok wcześniej na przyrce, cała nasza klasa Śmiała się z pipki, jajowodów, plemników, pochwy i siusiaka (ha, ha) Mój ziomo walił te dopy, mój ziomo nie umiał się uczyć bez koki Skończył jak miał trzynaście tych wiosen i kurwa nie powiem czy życie czy nosy Mój ziomo podpierdalał xany od mamy z szafki z lekami Nie dali mu stypendium, no bo go złapali jak latał naćpany Po jednym z OFFowych Festivali Mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek I zawsze miał czerwone gały Mój ziomo z mym ziomem koleżankę z klasy Na wyjeździe szkolnym w dwa baty jebali Mój ziom na odwagę pierdolnął 3 piwka W pubie, w Londynie przed interview na Kingsa Mój ziomo się dostał na Oxford A całe liceum raz pigwa, raz wiśnia, raz czysta Mój ziomo w Toyocie Corrolli woził tu te parę baseballi i kryształ I kazał mi zmienić w tym tekście markę swego auta Żeby przed starymi tu nie było przypsa Mój ziomo bandyta, mój ziomo zoofil, mój ziomo artysta Mój ziomo pedofil, mój ziomo nekrofil, mój ziomo intelektualista My to patointeligencja My to! My to! Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja (My to!) Patointeligencja My to patointeligencja, Katolickie przedszkola, strzeżone osiedla Kurator angielski i gegra, kurator, dilerka dla sportu, nie po to by przetrwać Szkoła kortu, dodatkowe zajęcia, korki, butelki i elki na zdjęciach Harnaś, perełka w plenerkach, rzucamy chujami i nie jemy mięsa Dobrze wychowani, wciągana jest kreska w bawełnianych sweterkach (o) My to patointeligencja, my to patointeligencja W wakacje pod palmą albo na językowych campach Opener w Sopocie i emka w apartamentach, przy nakryciu są święta Łosoś, jazzowa kolęda, srebrna choinka, podłoga w prezentach Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już kurwa tak dość tego ciepła i piękna Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła A nigdy nie chciałem być biały, i zawsze tu chciałem być gangsta I zawsze tu chciałem być z bloków, i zawsze tu chciałem być z getta I pierdolę mamę i tatę za te rododendrony, jacuzzi, trzy piętra Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła A nigdy nie chciałem być biały, i zawsze tu chciałem być gangsta I zawsze tu chciałem być z bloków, i zawsze tu chciałem być z getta I pierdolę mamę i tatę za to, że oddali by mi nerki, wątroby i serca *cenzura*check amazon for Patointeligencja mp3 downloadthese lyrics are submitted by GGEN1browse other artists under M:M2M3M4M5M6M7M8M9M10M11M12Record Label(s): 2020 SBM LabelOfficial lyrics by
Patointeligencja is the new single from Mata taken from the album '100 dni do matury'. This is the list of 15 songs contained into the album. You can click on one to see the corresponding lyrics and translations. This is a small list of songs created by that could be sung during the concert, including the name of the album from where each song
W sieci zadebiutował najnowszy utwór Maty - "Patoreakcja". Wciąż pojawiają się nowego komentarze, a teledysk od popołudnia 30 marca ma ponad 2 mln wyświetleń. Można go obejrzeć na YouTubie. Młody raper śpiewa w nim o tym, że "Jakimowicz chciał go posłać do wojska" oraz, że "media pisowskie chciałyby zająć się Matczakiem seniorem". W sposób dosadny odpowiada również Telewizji Polskiej i jej prezesowi Jackowi Kurskiemu. Przypomnijmy, że jego wcześniejszy hit - "Patointeligencja" również okazał się wielkim sukcesem. Kawałek ten tylko w ciągu jednego roku na YouTubie zebrał ponad 45 mln wyświetleń. Mata jest absolwentem elitarnego Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Batorego w Warszawie. W maju zdał maturę międzynarodową (IB). Przedstawił esej zatytułowany "Ewolucja języka w polskim hip-hopie w latach 2001-2014 na przykładzie twórczości Jacka Granieckiego ps. »Tede«". Wcześniej, bo w kwietniu br., Mata wydał minialbum "Fumar Mata". Tak trafił pod skrzydła stołecznej wytwórni SBM Label, która działa od trzech lat i wspiera innych przedstawicieli nowej fali polskiego rapu, Solara, Białasa i Bedoesa. — Nie jestem dzieciakiem z bloków, tylko szczylem z klasy średniej, wychowanym na strzeżonym osiedlu, który zajawił się rapem przez "Jesteś Bogiem". Na początku miałem zresztą bana na ten film, bo tam przeklinali, a ja byłem wychowywany pod kloszem, więc obejrzałem go dopiero w gimnazjum. Moja przygoda z polskim rapem zaczęła się więc od Paktofoniki, ale wcześniej był też Eminem i 2Pac. Ludzie z mojego środowiska, z bananowych szkół, nie słuchali jednak takiej muzyki — zdradził w rozmowie z Newonce. — Na pierwszą nagrywkę przyjechaliśmy z tatą w garniturach — tak Mata wspomina swoją pierwszą wizytę w studiu w rozmowie z Ojcem Maty jest prawnik i profesor Uniwersytetu Warszawskiego, Marcin Matczak. To podobno on wymyślił synowi pseudonim artystyczny. Mata mówi o tym w kawałku "Biblioteka Trap" — "ksywę wymyślił mój papa na wakacjach w 2012". "Patointeligencja" Maty wykorzystana w materiale "Wiadomości" TVP Teledysk rapera "Maty" do piosenki "Patointeligencja" został wykorzystany w jednym z materiałów "Wiadomości" TVP z 15 grudnia, poświęconym "sędziowskiej kaście". Klip, który zadebiutował na YouTube 11 grudnia, ma już niemal 3,9 mln odtworzeń. Jeszcze kilka dni temu "Mata" znany był tylko oddanym fanom polskiego rapu. Dzisiaj śmiało można nazwać go gwiazdą. 19-letni raper "Mata", a właściwie Michał Matczak, za sprawą teledysku "Patointeligencja" bez pardonu wszedł na muzyczny rynek i zyskał miano jednego z najważniejszych głosów młodego pokolenia. Ojcem "Maty" jest prawnik i profesor Uniwersytetu Warszawskiego Marcin Matczak. To podobno on wymyślił synowi pseudonim artystyczny. "Patointeligencja" to pierwszy singel "Maty", który zapowiada jego debiutancki album "100 dni do matury". Teledysk nakręcono przed LO im. Batorego w Warszawie. Piosenka w bezkompromisowy i bardzo emocjonalny sposób opowiada o licealnym życiu bananowej młodzieży: alkoholu, narkotykach, przygodnym seksie i pieniądzach, które są bardziej źródłem nieszczęść niż radości. Terlikowski o "Patointeligencji": dość smutny opis życia naszych dzieci Na początku swojego wpisu Tomasz Terlikowski zaznaczył, że nie zna się na rapie. "Kasa rodziców, ich kariery, inteligencja dzieci są puste, jeśli nie ma celu, jeśli celem jest kariera, ustawienie, kasa. I nie mówcie, że to niemożliwe, bo jak sobie przypomnę swoje czasy licealne, to pamiętam, że w moim - dość dobrym warszawskim liceum - wprawdzie nie wciągało się kresek - ale chlało się wódę, szukało rozmaitych okazji i szalało. I ciąże przedślubne też były, depresje, samobójstwa i świrowanie, a także złamane przez alkohol życiorysy" - napisał Terlikowski, odnosząc się do utworu "Patointeligencja" Maty. Publicysta po wysłuchaniu muzycznego utworu Maty postawił następujący wniosek: "zamiast się gorszyć warto sobie postawić pytanie, co mogę zrobić, żeby moje dzieci miały sens, żeby ich sensem nie była wóda, kreski czy inne „szaleństwa”. Warto patrzeć na swoje dzieci i być z nimi, także wtedy, gdy odpływają" - pisze dalej Terlikowski. Cieszymy się, że jesteś z nami. Zapisz się na newsletter Onetu, aby otrzymywać od nas najbardziej wartościowe treści. (sp)
Nad istnieniem Janusza Kowalskiego panuje w Polsce zmowa milczenia. Dlaczego politycy opozycji nie protestują przed wykorzystywaniem złośliwego SPI (Sztuczna Pato Inteligencja) w polityce? Bo to wygodne mieć takiego (dosłownie!) chochoła do bicia. Istnienie SPI o nazwie Janusz Kowalski.exe jest na rękę Budce, Czarzastemu i Hołowni.

Mój ᴢiᴏmᴏ ᴡ 1 LO ᴢjarał Amsterdam pierᴡsᴢeɡᴏ ᴡrᴢeśniaPᴏ tᴏ by naᴜᴄᴢyᴄieƖka myśƖała, że tak jᴜż ten ma ᴢ natᴜryNᴏ i dᴏ matᴜry móᴡił jej, że tᴏ aƖerɡiaMój ᴢiᴏmᴏ miał piersióᴡe, którą ᴜᴢᴜpełniałW termᴏsie trᴢymał ᴡóde i śᴄiemniał prᴏfesᴏrᴏm, że tᴏ herbaDᴏm, sᴢkᴏła ᴡ ᴢłᴏtóᴡie, dᴏm, sᴢkᴏła ᴡ ᴜberkaᴄhMój ᴢiᴏmᴏ ᴢ mym ᴢiᴏmem ᴢa pieniądᴢe staryᴄhNa białyᴄh tyᴄh sᴢkᴏłaᴄh pykaƖi ᴡ pᴏkerkaMój ᴢiᴏmᴏ ᴄᴏś ᴡyɡrał, mój ᴢiᴏmᴏ ᴄᴏś prᴢeɡrałMój ᴢiᴏmᴏ ᴢ mym ᴢiᴏmem ᴡaƖiƖi ᴡiaderkaNa piętnastkaᴄh nᴏ i dᴡᴜdᴢiestkaᴄhI ᴡiᴏsna ᴢa bᴜdą, a ᴢimą, ɡdy ᴢimnᴏ na dᴡᴏrᴢeTᴏ kitraƖi się pᴏ łaᴢienkaᴄhMój ᴢiᴏmᴏ miał sᴜpreme, mój ᴢiᴏmᴏ miał bape'aMój ᴢiᴏmᴏ na ᴜrᴏ dᴏstał te kƖᴜᴄᴢyki ᴏd merᴄaNa ᴄᴢarnᴏ ᴜkry sprᴢątały mᴜ penthᴏᴜseMój ᴢiᴏmᴏ ᴄhᴄiał ᴡypłatę stareɡᴏ prᴢećpaćNie pykłᴏ, bᴏ była tak ᴡieƖkaŻe dᴜżᴏ prędᴢej by tᴜ kᴏpnął ᴡ kaƖendarᴢ (ej)Mój ᴢiᴏm się pᴏᴡiesił ᴡ syƖᴡestraA ᴄiąɡƖe pamiętam jak kradƖiśmy te fƖasᴢki ᴢ kerfaI jak je piƖiśmy na hejnał ᴏ 8:20I tak najebani na prᴢerᴡaᴄh, beᴢ prᴢerᴡy (ᴏh)I tak najebani na prᴢerᴡaᴄh, beᴢ prᴢerᴡyI tak najebani na Ɩekᴄjaᴄh, my tᴏ patᴏinteƖiɡenᴄjaMy tᴏ! My tᴏ!PatᴏinteƖiɡenᴄja (My tᴏ!)PatᴏinteƖiɡenᴄja (My tᴏ!)PatᴏinteƖiɡenᴄja (My tᴏ!)PatᴏinteƖiɡenᴄja (My tᴏ!)PatᴏinteƖiɡenᴄja (My tᴏ!)PatᴏinteƖiɡenᴄja (My tᴏ!)PatᴏinteƖiɡenᴄjaMój ᴢiᴏmᴏ ᴡaƖił here słᴜᴄhająᴄ KaᴢikaCentraƖne meneƖe, rᴏdᴢiᴄe i sᴢpitaƖOjᴄieᴄ był makƖerem a mama ƖaᴡyeremI ɡrᴜbe pᴏrtfeƖe, ᴄᴏ ᴄhᴜdły ᴡraᴢ ᴢ nim na ᴏdᴡykaᴄhMój ᴢiᴏmᴏ ᴢnajᴏmej pᴏdaᴡał kᴜtasa ᴡ kibƖᴜ dƖa inᴡaƖidóᴡ, ᴢłᴏtyᴄh tarasaᴄhMój ᴢiᴏmᴏ ᴡ pryᴡatnym ɡimnaᴢjᴜm kᴏƖeżanᴄe ᴢ łaᴡki spłᴏdᴢił dᴢieᴄiakaA rᴏk ᴡᴄᴢeśniej na prᴢyrᴄe, ᴄała nasᴢa kƖasa śmiała się ᴢ pipki, jajᴏᴡᴏdóᴡPƖemnikóᴡ, pᴏᴄhᴡy i siᴜsiaka (ha, ha)Mój ᴢiᴏmᴏ ᴡaƖił te dᴏpy, mój ᴢiᴏmᴏ nie ᴜmiał się ᴜᴄᴢyć beᴢ kᴏkiSkᴏńᴄᴢył jak miał 13 tyᴄh ᴡiᴏsen i kᴜrᴡa nie pᴏᴡiem ᴄᴢy żyᴄie ᴄᴢy nᴏsyMój ᴢiᴏmᴏ pᴏdpierdaƖał xany ᴏd mamy ᴢ sᴢafki ᴢ ƖekamiNie daƖi mᴜ stypendiᴜm, nᴏ bᴏ ɡᴏ ᴢłapaƖi jak Ɩatał naćpanyPᴏ jednym ᴢ OFFᴏᴡyᴄh FestiᴠaƖi, mój ᴢiᴏmᴏ miał ᴢaᴡsᴢe ten ᴄᴢerᴡᴏny pasekI ᴢaᴡsᴢe miał ᴄᴢerᴡᴏne ɡałyMój ᴢiᴏmᴏ ᴢ mym ᴢiᴏmem ᴢ kᴏƖeżanką ᴢ kƖasy na ᴡyjeźdᴢie sᴢkᴏƖnymW dᴡa baty jebaƖi, mój ᴢiᴏm na ᴏdᴡaɡę pierdᴏƖnął 3 piᴡka ᴡ pᴜbieW Lᴏndynie prᴢed interᴠieᴡ na Kinɡsa, mój ᴢiᴏmᴏ się dᴏstał na OxfᴏrdA ᴄałe Ɩiᴄeᴜm raᴢ piɡᴡa, raᴢ ᴡiśnia, raᴢ ᴄᴢystaMój ᴢiᴏmᴏ ᴡ tᴏyᴏᴄie ᴄᴏrrᴏƖƖi ᴡᴏᴢił tᴜ te pare basebaƖƖi i krysᴢtałI kaᴢał mi ᴢmienić ᴡ tym tekśᴄie marke sᴡeɡᴏ aᴜta, żeby prᴢed starymiTᴜ nie byłᴏ prᴢyps, mój ᴢiᴏmᴏ bandyta, mój ᴢiᴏmᴏ ᴢᴏᴏfiƖ, mój ᴢiᴏmᴏ artystaMój ᴢiᴏmᴏ pedᴏfiƖ, mój ᴢiᴏmᴏ nekrᴏfiƖ, mój ᴢiᴏmᴏ inteƖektᴜaƖista, my tᴏ patᴏinteƖiɡenᴄjaMy tᴏ! My tᴏ!PatᴏinteƖiɡenᴄja (My tᴏ!)PatᴏinteƖiɡenᴄja (My tᴏ!)PatᴏinteƖiɡenᴄja (My tᴏ!)PatᴏinteƖiɡenᴄja (My tᴏ!)PatᴏinteƖiɡenᴄja (My tᴏ!)PatᴏinteƖiɡenᴄja (My tᴏ!)PatᴏinteƖiɡenᴄjaMy tᴏ patᴏinteƖiɡenᴄja, KatᴏƖiᴄkie prᴢedsᴢkᴏƖa, strᴢeżᴏne ᴏsiedƖaKᴜratᴏr anɡieƖski i ɡeɡra, kᴜratᴏr, diƖerka dƖa spᴏrtᴜ, nie pᴏ tᴏ by prᴢetrᴡaćSᴢkᴏła kᴏrtᴜ, dᴏdatkᴏᴡe ᴢajęᴄia, kᴏrki, bᴜteƖki i Ɩeki na ᴢdjęᴄiaᴄhA ᴢaś perełka ᴡ pƖenerkaᴄh, rᴢᴜᴄamy ᴄhᴜjami i nie jemy mięsaDᴏbrᴢe ᴡyᴄhᴏᴡani, ᴡᴄiąɡana jest kreska ᴡ baᴡełnianyᴄh sᴡeterkaᴄh (ᴏ)My tᴏ patᴏinteƖiɡenᴄja, my tᴏ patᴏinteƖiɡenᴄjaW ᴡakaᴄje pᴏd paƖmą aƖbᴏ na jęᴢykᴏᴡym ᴄampaᴄh

There is more than one artist with this name:1) Michał Matczak (born 14 July 2000 in Wrocław, Poland), known professionally as Mata, is a Polish rapper, vocalist and songwriter. In October 2018, he released the concept album Fumar Mata, which was then also released in April 2019 as a mini-album.
[Zwrotka 1] Mój ziomo w 1 LO zjarał Amsterdam pierwszego września Po to, by nauczycielka myślała, że tak już ten ma z natury No i do matury mówił jej, że to alergia Mój ziomo miał piersiówę, którą uzupełniał W termosie trzymał wódę i ściemniał profesorom, że to herba Dom-szkoła w złotówie, dom-szkoła w Uberkach Mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych Na białych tych szkołach pykali w pokerka Mój ziomo coś wygrał, mój ziomo coś przegrał Mój ziomo z mym ziomem walili wiaderka na piętnastkach no i dwudziestkach I wiosna za budą, a zimą, gdy zimno na dworze, to kitrali się po łazienkach Mój ziomo miał Supreme, mój ziomo miał Bape'a Mój ziomo na uro dostał te kluczyki od Merca Na czarno Ukry sprzątały mu penthouse Mój ziomo chciał wypłatę starego przećpać Nie pykło, bo była tak wielka Że dużo prędzej by tu kopnął w kalendarz (ej) Mój ziom się powiesił w Sylwestra A ciągle pamiętam, jak kradliśmy te flaszki z Kerfa I jak je piliśmy na hejnał o 8:20 I tak najebani na przerwach, bez przerwy (oh) I tak najebani na przerwach, bez przerwy I tak najebani na lekcjach, my to patointeligencja[Refren] Patointeligencja (My to!) x7[Zwrotka 2] Mój ziomo walił herę słuchając Kazika Centralny, menele, rodzice i szpital Ojciec był maklerem, a mama lawyerem I grube portfele, co chudły wraz z nim na odwykach Mój ziomo znajomej podawał kutasa W kiblu dla inwalidów w Złotych Tarasach Mój ziomo w prywatnym gimnazjum koleżance z ławki spłodził dzieciaka A rok wcześniej na przyrce cała nasza klasa Śmiała się z pipki, jajowodów, plemników, pochwy i siusiaka (ha, ha) Mój ziomo walił te dopy, mój ziomo nie umiał się uczyć bez koki I skończył, jak miał tu trzynaście tych wiosen I kurwa nie powiem, czy życie, czy nosy Mój ziomo podpierdalał Xany od mamy z szafki z lekami Nie dali mu stypendium, no bo go złapali, jak latał naćpany Po jednym z offowych festivali Mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek I zawsze miał czerwone gały Mój ziomo z mym ziomem koleżankę z klasy Na wyjeździe szkolnym w dwa baty jebali Mój ziom na odwagę pierdolnął trzy piwka W pubie, w Londynie przed interview na Kingsa Mój ziomo się dostał na Oxford A całe liceum raz pigwa, raz wiśnia, raz czysta Mój ziomo w Toyocie Corolli woził tu te parę bejsboli i kryształ I kazał mi zmienić w tym tekście markę swego auta Żeby przed starymi tu nie było przypsa Mój ziomo bandyta, mój ziomo zoofil, mój ziomo artysta Mój ziomo pedofil, mój ziomo nekrofil, mój ziom intelektualista My to patointeligencja[Zwrotka 3] My to patointeligencja, katolickie przedszkola, strzeżone osiedla Kurator angielski i gegra, kurator, dilerka dla sportu, nie po to by przetrwać Szkoła, korty, dodatkowe zajęcia, korki, butelki i L'ki na zdjęciach Harnaś, perełka w plenerkach, rzucamy chujami i nie jemy mięsa Dobrze wychowani, wciągana jest kreska w bawełnianych sweterkach (o) My to patointeligencja My to patointeligencja W wakacje pod palmą albo na językowych campach Open'er w Sopocie i emka w apartamentach przy nakryciu co święta Łosoś, jazzowa kolęda, srebrna choinka, podłoga w prezentach Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już kurwa tak dość tego ciepła i piękna Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta I pierdolę mamę i tatę za te rododendrony, jacuzzi, trzy piętra Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta I pierdolę mamę i tatę za to, że oddaliby mi nerki, wątroby i serca
Najčitaniji portal u Hrvatskoj. Pročitajte prijelomne, najnovije i najtočnije vijesti: Hrvatska danas, svijet, politika, zdravlje, crna kronika, novac, vrijeme
"Patointeligencja", którą nagrał Mata, w ciągu doby wykręciła milion wyświetleń na YouTube, a klip do numeru masowo udostępniają w sieci nie tylko fani hip-hopu. Piszemy, dlaczego 19-latek, który rapuje o ciemnej stronie życia bogatych dzieciaków z prestiżowych warszawskich liceów, może mocno namieszać na polskiej scenie muzycznej. "Patointeligencja" udowadnia, że Mata może stać się jedną z większych sensacji na polskiej scenie muzycznej (nie, nie tylko hiphopowej) od czasu debiutu Taco Hemingway'a. 19-latek, który wcześniej wrzucił do sieci kilka obiecujących numerów, tym razem zrezygnował ze śmieszkowania i nawinął o tym, jak wygląda codzienność bananowych dzieciaków z prestiżowych warszawskich liceów, do których sam się zalicza. Ten background jest jego największym atrybutem. W Polsce wciąż jest przecież niewielu gości otwarcie mówiących o tym, że pochodzą z tzw. dobrych domów i w swoich tekstach rapują o sytuacjach, których naprawdę doświadczają młodzi słuchacze z klasy średniej. To właśnie takie tematy interesują szeroki mainstream, który nigdy nie zrozumie chociażby typowo środowiskowego rapowania o rapie, gangsterach czy życiu na biednych blokowiskach. Pokazała to ogromna kariera wspomnianego już Taco Hemingway'a, który dziś patrzy jednak na wszystko z perspektywy oddalonego od swoich fanów gwiazdora wielkiego formatu. Mata może spokojnie wypełnić tę lukę, jeżeli na jego debiutanckim albumie pt. "100 dni do matury" będzie więcej takich kawałków jak "Patointeligencja". Ten chłopak ma wszystko, czego trzeba: jest błyskotliwy, osłuchany i po prostu dobry, a przy tym wciąż bliski życia swoich słuchaczy. Jeżeli w to nie wierzycie, spójrzcie na zdjęcie z jego pierwszego koncertu, na który poszedł zaraz po maturze, nie zdejmując szkolnego garnituru. Nawet jeżeli to było częściowo wykalkulowane, to zrobił to ktoś, kto świetnie rozumie tę branżę. Skoro nawijają o tym raperzy, dlaczego miałyby tego nie robić bogate nastolatki Młody raper dał wgląd w życie nastolatków z najlepszych warszawskich szkół i rozpuścił umowną, cieniutką zasłonę dymną, która dotychczas spowijała ich sposób spędzania czasu. Po prostu głośno i wyraźnie nawinął to, co każdy inny polski raper: o chlaniu, ćpaniu i r*chaniu, tylko odważył się dodać, że nie chodzi o weekend gwiazdek polskiego hip-hopu, ale o zwykły czwartek nastolatków z najlepszych liceów. "Dilerka dla sportu, a nie żeby przetrwać" - rapuje Mata. Być może wciąż dla wielu osób z pokolenia naszych rodziców - lub tych młodszych, lecz mniej zorientowanych - to się wydaje niepojęte. Prawda jest jednak taka, że z perspektywy nastolatka, dilowanie może się wydawać całkiem niezłym i skutecznym sposobem na zbudowanie sobie pozycji wśród znajomych. Jak się ma 15 lat, to niewiele się myśli o konsekwencjach, a bardzo chce się coś przeżyć i mieć o czym opowiadać. Nie ma się co oszukiwać, w całym kontekście społecznym bohaterów kawałka Maty wyjazd na Open'era czy wakacje do ciepłych krajów, to żaden koszt czy przeżycie - ot, zwykła część roku, towarzyski obowiązek, taki sam jak wyjazd na narty czy Boże Narodzenie. Poza tym Mata podkreśla: "A nigdy nie chciałem być biały, i zawsze tu chciałem być gangsta/ I zawsze tu chciałem być z bloków, i zawsze tu chciałem być z getta". W klipie do "Patointeligencji" Mata trochę sam się z tego śmieje - zamiast ekipy twardzieli jak u Skepty, ma za sobą szkolnych kolegów z jednego z trzech najlepszych liceów w Warszawie. Mieszanka aspiracji, rodzinnych problemów i oczekiwań Pretensjonalne bordowe sweterki z Batorego (aż można zapomnieć, że to wciąż publiczne, bezpłatne liceum), są niczym innym, jak ucieleśnieniem mieszanki aspiracyjnej tęsknoty za brytyjską i amerykańską edukacją, gdzie im lepsza szkoła, tym sztywniejszy dress code. Całe pokolenie wykształconych rodziców marzyło o tym, żeby wysłać dzieci na studia do Wielkiej Brytanii, bo im samym (w przeciwieństwie do Radosława Sikorskiego) się to nie udało. A presję społeczną i oczekiwania, proporcjonalnie rosnące do zarobków rodziców, trzeba jakoś odreagować. Mata tę mieszankę aspiracji, rodzinnych problemów i oczekiwań podsumowuje bardzo zgrabnie: "Mój ziomo nie umiał się uczyć bez koki/ Skończył jak miał trzynaście tych wiosen i k*rwa nie powiem czy życie czy nosy/ Mój ziomo podpie*dalał xany od mamy z szafki z lekami/ Nie dali mu stypendium, no bo go złapali jak latał naćpany/ Po jednym z OFFowych Festivali/ Mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek/ I zawsze miał czerwone gały". W wywiadzie dla newonce'a Mata przyznał, że jego dorastanie nie jest wolne od oczekiwań: "Wiesz, ja zawsze byłem buntowniczo nastawiony do życia, robiłem rzeczy tylko po to, by pokazać swój sprzeciw. Już samo robienie rapu jest tego przykładem. Były oczekiwania ze strony wspomnianej mamy, żebym był lekarzem czy profesorem, nigdy do końca nie akceptowała tego, że chcę być muzykiem (...) W klasie maturalnej powiedziałem, że to pie*dolę, uciekam z domu, wprowadzam się do zioma, nagrywam rapsy w szafie i mam wy*ebane". Zdał jednak międzynarodową maturę, a z polskiego dostał A za pracę o ewolucji języka w tekstach Tedego. Zostawił sobie furtkę i dopiero teraz nagrywa płytę. Preorder albumu "100 dni do matury" właśnie ruszył. Zobacz także: ARKA Wysłaliśmy w kosmos DNA zagrożonych gatunków zwierząt
VoUGe.
  • 9a6f8c5lsg.pages.dev/369
  • 9a6f8c5lsg.pages.dev/394
  • 9a6f8c5lsg.pages.dev/355
  • 9a6f8c5lsg.pages.dev/98
  • 9a6f8c5lsg.pages.dev/317
  • 9a6f8c5lsg.pages.dev/230
  • 9a6f8c5lsg.pages.dev/377
  • 9a6f8c5lsg.pages.dev/150
  • 9a6f8c5lsg.pages.dev/40
  • mata pato inteligencja tekst